Data: 11.02.2017; 11:28

Czy samochody uprzywilejowane mają zawsze pierwszeństwo przejazdu
jak widać ostatnio po Borowikach i nie tylko .
jakie szanse ma mało winny uczestnik ruchu że jest niewinny.

Data: 11.02.2017; 20:47

Sytuacja była taka. Jechał sobie w tym samym kierunku fiacik i kolumna rządowa. Fiacik zjechał na pobocze aby przepuścić pojazd uprzywilejowany. Fiacik włączając się do ruchu ponownie powinien ustąpić pierwszeństwa przejazdu wszystkim pojazdom znajdującym się w ruchu, nawet tym nieuprzywilejowanym jadącym za pojazdem uprzywilejowanym. Kierowcom pojazdów jadących za pojazdem uprzywilejowanym nie można zajeżdżać drogi ruszając ni z gruszki ni z pietruszki z pobocza!!! Patrząc na uszkodzenia fiata w chwili kolizji musiał być ustawiony bokiem do osi jezdni bo został muśnięty w lewy przedni narożnik i miał zerwany zderzak bez uszkodzenia maski - musiał zatem ruszyć z pobocza. Gdyby normalnie skręcał ze swojego pasa znajdując się przy osi jezdni, jak prawo o ruchu drogowym przewiduje, miałby przeciągnięty lewy bok.

Smarkacz miał szczęście, że BOR'owiec wybrał drzewo. Inaczej zostałby zakuty w seju jak rycerz w zbroi bo oberwałby w lewy bok. Z dużym prawdopodobieństwem nie przeżyłby tego zderzenia, uwzględniając różnicę mas pojazdów. W takim przypadku osoby jadące w limuzynie rządowej nie ucierpiałyby bo pudełko fiata przejęłoby większość energii.

Kierowcy limuzyny trzeba zmienić umowę o pracę i napisać, że pracuje w Biurze Ochrony Obywatela. Gdyby BOR'owik, tak jak powinien, chronił rząd to chłopak by przeniósł się do krainy wiecznych łowów.

Data: 11.02.2017; 23:20

@misci chyba pis Ci w głowie pomieszał !

Czy wiesz co to pojazd uprzywilejowany ? chyba nie !

aby Ci wyjaśnić ...... zwróć uwagę na zapis (przy zachowaniu szczególnej ostrożności)

Polski kodeks drogowy zezwala kierującemu pojazdem uprzywilejowanym (przy zachowaniu szczególnej ostrożności) na niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, a także znaków i sygnałów drogowych, w tym do sygnalizacji świetlnej. Kierujący takim pojazdem nie jest jednak zwolniony ze stosowania się do sygnałów dawanych przez kierujących ruchem. Natomiast wszyscy uczestnicy ruchu zobowiązani są do ułatwienia przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu m.in. poprzez natychmiastowe usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.

Data: 12.02.2017; 07:40

Problem w tym, że zachowanie szczególnej ostrożności nie zabezpiecza nas przed wypadkiem. Z oględzin miejsca wypadku poprzez zdjęcia z Google Maps wynika, że młody realizując swój obowiązek powinien zjechać na pobocze przejeżdżając dość niski krawężnik i zatrzymać się. Samochody jadące w kolumnie pojazdów uprzywilejowanych nie muszą być oznakowane. Wyróżnikiem początku i końca kolumny pojazdów uprzywilejowanych są pojazdy oznakowane migającym czerwonym sygnałem świetlnym (prócz niebieskiego i świateł mijania/drogowych, tudzież sygnału dźwiękowego). Pojazd zatrzymany tak jak powinien być zatrzymany w takim przypadku nie może włączyć się do ruchu bez upewnienia się czy nie zagraża to bezpieczeństwu! Musi ustąpić pierwszeństwa nie tylko kolumnie, ale i wszystkim pojazdom poruszającym się za kolumną.

Napisz tu jaką szczególną ostrożność zachowujesz w stosunku do pojazdu zatrzymanego na poboczu. Zatrzymujesz się za nim i sprawdzasz czy przypadkiem nie ruszy?

Nie martw się o moją głowę, ale jak już musisz pozbyć się jadu to proszę, ulżyj sobie. "Z dwojga złego lepiej tą stroną."

Data: 12.02.2017; 08:40

"Wypadek premier Szydło. Opozycja spotkała się z kierowcą seicento. Zaprzecza, by przyznał się do winy. Dowiedział się o tym z telewizji"

Pisowkich krętaczy nie chce się już ani oglądać, ani słucha, ani czytać. Wszelkie granice kłamstwa i manipulacji w ludzkim pojęciu dawno zostały przekroczone.

Data: 12.02.2017; 09:55

Zastanawiam się gdzie jest granica i czy jest .

Samochód uprzywilejowany jest samochodem uprzywilejowanym i mogącym łamać przepisy do chwili wypadku .
Z chwilą wypadku staje się normalnym samochodem który nie
przestrzegał przepisów drogowych a także nie zachował bezpieczeństwa na drodze . Po wypadku (nie przypadek to też tylko ludzie) można powiedzieć że są równi i równiejsi .
Pokazał ostatnio także poseł Kukiz 15 na autostradzie (już więcej nie pokaże) spiesz się powoli .
Mi osobiście uświadomił do czego służą różne immunitety
i różnego rodzaju przywileje . Pani premier Jadąc do domu
była w pracy czy już po pracy .Jeżeli po pracy to gdzie się tak śpieszyła (chyba do drzewa lub na gumowy słup )

Data: 12.02.2017; 09:56

błaznie 919 , przyznał się tylko pierwszy adwokat diabła niejaki budka stworzył wykładnię postępowania podczas wypadków w ruchu drogowym a mianowicie trzeba wzywać adwokata na miejsce wypadku bo bez obecności papugi ustalenia są nieważne -takie rzeczy tylko błazen z PO może wymyślić ! i takie osobniki jak ty to powtarzają jak mantrę .

Data: 12.02.2017; 11:57

Dajcie mi drodzy koledzy telefon do posła Budki. Jak mnie zatrzyma Policja za parkowanie w miejscu niedozwolonym to sobie zadzwonię i Budka przyśle mi darmowego adwokata, który wyrwie mnie z łap kaczystowskiego reżymu.

A tak swoją drogą to przypomnijcie mi jak PO opiekowało się kierowcą samochodu, w który wjechał motocyklem Jarosław Wałęsa. Jaki adwokat opłacony przez PO go bronił? Nazwisko, imię.

A jaką ochronę, poza karą grzywny, miała piosenkarka Natalia Arnal, której dziecko ucierpiało w kolizji z samochodem, którym przewożono prezydenta Komorowskiego?

Jak wtedy działały POwskie media? Przypomnijcie sobie i porównajcie.

Data: 12.02.2017; 18:25

"A jaką ochronę, poza karą grzywny, miała piosenkarka Natalia Arnal, której dziecko ucierpiało w kolizji z samochodem, którym przewożono prezydenta Komorowskiego?'
No właśnie ...co opozycja pis zrobiła wtedy ???!!

"Z drogi śledzie boski pis jedzie" Ludzie mają dosyć.

Prowokujecie " rumuńskie" zamieszki. TVpis nadal mąci za pieniądze polskiego podatnika.Jak zwykle w zaparte utrzymują, że chłopak jest winien i że przyznał się do winy. Polacy nie durnie, ludzie mają dosyć całkowitej bezkarności kolejnej ekipy, ekipy hiper bezczelnej, bez granic.

Data: 12.02.2017; 19:31

"No właśnie ...co opozycja pis zrobiła wtedy ???!!".

Nie porównuj głupawej "opozycji" PO'wskiej, która brzytwy się chwyta do opozycji, którą było PIS za rządów PO-PSL.

Nie ta klasa człowieku.

Skoro nie znacie numeru telefonu posła Budki to przynajmniej napiszcie gdzie jest w Cz-Dz. biuro poselskie PO, to sam sobie pójdę zapytać o ten numer. Też jestem kierowcą i też życzę sobie darmowej ochrony prawnej, która każdemu przysługuje jak zapewnił Budka. Jednocześnie zachęcam wszystkich, żeby odwiedzili biuro poselskie w tej sprawie.
Przekonajmy się na własnej skórze czy poseł PO mówi prawdę.

Data: 12.02.2017; 19:45

Żeby nie być gołosłownym przytaczam wypowiedź Budki:

"Bardzo ważne, by każdy obywatel w Polsce wiedział, że w zetknięciu z państwem PiS będzie miał równe szanse". "Dlatego jesteśmy tu wspólnie z panem Sową, by zadeklarować, że posłowie PO i Nowoczesnej w każdym miejscu w Polsce, gdzie takie zetknięcie obywatela z państwem PiS będzie miało miejsce, będą służyć pomocą" - oświadczył Budka.

Data: 12.02.2017; 23:10

misci, mam nadzieję że doczekasz się zderzenia z państwem PiS.

Data: 13.02.2017; 00:11

Dlatego ten numer od Budki jest mi potrzebny.

Data: 13.02.2017; 10:33

Niechaj młodzian się cieszy! Gdyby trafił w rudego lub bula, dzięki ochronie wąchał by kwiatki na miejskim cmentarzu!
PO-matolstwo klaskało by uszami z radości :)
Boże chroń Polskę przed lewakami :)

Data: 13.02.2017; 12:00

"Boże chroń Polskę przed lewakami" wyartykułowała prawoskrętna lewaczka, dumna komunistyczna katoliczka - jeden naród, jeden wódz, jedna partia, jeeedna jedyyyyna prawda !

Póki co "kwiatki od spodu na cmentarzu " wącha już 100 ludzi, nie przez rudego i bula, ale przez tych, co nadal nie mają zamiaru przestrzegać żadnych procedur i praw, z prawami fizyki na czele.
Na opamiętanie nie ma co liczyć, zdemolowane mentalnie i moralnie "matolstwo klaska im uszami z radości".

Data: 13.02.2017; 16:50

galluś ale się spinasz, chłopino jeszcze ci coś pęknie, albo urwie :)

Tylko ty jesteś PO-prawny :) Moje gratulacje dobrego samopoczucia :)

Data: 15.02.2017; 00:39

W uzupełnieniu moich wywodów dotyczących wypadku w Oświęcimiu napiszę, że sławetna linia ciągła TVN'u na skrzyżowaniu, gdzie wydarzył się wypadek nie istnieje. W dzień jest ledwo widoczna nie mówiąc o nocy. Widać to na niektórych zdjęciach z wypadku.
Skrzyżowanie nie jest oznakowane stosownym znakiem ostrzegawczym. Przed skrzyżowaniem znajduje się znak informacyjny "Droga z pierwszeństwem przejazdu" bez tablicy informującej o przebiegu pierwszeństwa. Oznakowanie takie nie mówi nic o skrzyżowaniu, choćby z powodu istnienia znaku odwołującego. Adekwatnie nie ma znaków odwołujących znaki ostrzegawcze o skrzyżowaniach rożnej maści. Tak więc kierowca nie obeznany z Oświęcimiem nie musiał wiedzieć, że wjeżdża na skrzyżowanie.

Na Google Maps co prawda widać wyraźnie oznakowanie poziome tak szamo jak widać w moim ogrodzie pranie na sznurze (i zupełny brak śniegu).

Data: 15.02.2017; 08:01

Wniosek z tego jest taki, że gdyby pani premier wsiadła do zwykłego samochodu i sama spokojnie wróciła do domu po pracy, nic by się pewnie nie stało. :)

Data: 15.02.2017; 08:33

wniosek jest jeden .kto ma jaja żeby powiedzieć prawdę

Trudno będzie udowodnić czy najpierw były sygnały dźwiękowe
potem bum czy najpierw bum a potem dźwięk (jeszcze czyj)policji
karetki .
To można porównać do jajka i kury co było pierwsze .

Data: 15.02.2017; 10:18

"kierowca nie obeznany z Oświęcimiem nie musiał wiedzieć, że wjeżdża na skrzyżowanie. " Ale żałosny BOR za grube miliony z kieszeni podatnika MUSI wiedzieć. Obrona boskiego, nieomylnego pis przez wyznawców jest rozczulająca.

Co z czarnymi skrzynkami i nagraniami filmowymi z pancernych, rządowych limuzyn za 2 500 000 zł każda ? Klęczniki pis oczywiście niezłomnie wierzą, że takowych nie ma, a jak się w końcu znajdą, to wszystko będzie jak boskie pis sobie życzy. Na szczęście, klęczników w Polsce jest tylko 18%., Polacy nie durnie swój rozum mają.

Data: 15.02.2017; 12:01

"Polacy nie durnie swój rozum mają."

Regułę jak zwykle potwierdza wyjątek 919 :) Może to klęczenie tak padło na mózg że teraz wszędzie latają mu czarownice na miotłach ,o smokach nie wspominając :)

Data: 15.02.2017; 13:08

Papciuszek biedaczysko, nic na temat, ale dzielnie retoryką nagiego w pokrzywach objaśnia pisowski świat.Jak tu cuuuudnie śmierdzi !

W internecie pis papciuszki, jak zwykle, szukają haków i umieszczają fałszywe informacje " że to nie pierwszy wypadek mężczyzny i ma on na koncie już kilka mandatów, co oczywiście wynika z jego młodego wieku i braku doświadczenia."
Oczywiście jest to nieprawda -" Kierowca nie ma na koncie żadnych mandatów, ani punktów karnych. W przeszłości nie brał udziału, ani nie był sprawcą żadnego wypadku" - mówi Wirtualnej Polsce prokurator Włodzimierz Krzywicki z Prokuratury Regionalnej w Krakowie.

Obrońca Sebastiana K. zamierza w najbliższych dniach złożyć wnioski dowodowe. - Chodzi o zabezpieczenie rejestratorów jazdy w samochodach jadących w kolumnie premier Beaty Szydło, by ustalić m.in., z jaką prędkością się poruszały - mówi Wirtualnej Polsce mec. Władysław Pociej.

Data: 15.02.2017; 22:35

Z twojego powodu 919, szkoda wyklepywać klawiatury :)

Jak robisz kopiuj/wklej to podawaj źródło! W końcu Howno Wyborcze ledwo zipie, a i TVN też potrzebuje reklamy :)

Data: 15.02.2017; 22:38

Napiszcie mi tu znawcy prawa o ruchu drogowym czy patrzycie przez lusterko podczas skręcania w prawo, w lewo, zmiany pasa ruchu, włączania się do ruchu z pobocza, w celu ustalenia czy nikomu drogi nie zajedziecie.

Napiszcie, nie, nie patrzymy, nie interesuje nas to, że motocykl sobie jedzie po linii ciągłej, między autami, bo niby mu wolno. W d... mamy tramwaj którego szyny tną nam drogę na skos, rowerzystę, który spokojnie wyprzedza nas z prawej strony.

Chcę to wiedzieć zanim wyjadę jutro na drogę. Śmiało!

Data: 16.02.2017; 08:38

Jak nie patrzysz to lepiej nie wyjeżdżaj .dzisiaj trzeba
mieć OCZY w głowie i w du..e żeby dookoła widzieć .

Brakuje nam ciągle dróg dla równych i równiejszych
tych uprzywilejowanych i z immunitetem , dla tych którzy
prawo ustalają i stoją na straży przestrzegania prawa
chyba tacy powinni świecić przykładem .

Data: 16.02.2017; 09:26

"Napiszcie mi tu...Chcę to wiedzieć zanim wyjadę jutro na drogę. Śmiało!"
Urabiać, urabiać, ciemny lud w końcu uwierzy w jedną, jedyną właściwą wersje wydarzeń. Godosz misiu wyniośle i durnie jak aktywista, ksiundz z ambony.

Co to ma do rzeczy, że popełniamy błędy ?? To oczywiste, jesteśmy tylko ludźmi. Tu chodzi o coś zupełnie innego; o obrzydliwą, kłamliwą, tchórzliwą, wyniosłą, bezczelną twarz władzy, po raz kolejny. Co to znaczy dla nas Polków ? Dokąd ta władza Polskę prowadzi ? Czy po owocach nie widać już dostatecznie dużo i groźnie.

Dlaczego natychmiast spławiono z miejsca wypadku samochody, które były za seicento, nawet nie spisano ich numerów, w co nie wierzę.
Przegoniono wszystkich świadków i szczelnie otoczono teren.

Dlaczego ci ludzie boją się zgłosić ?? Bo to co widzieli przeczy wersji rządowej ! Tak zachowują się ludzie za okupacji.

Data: 16.02.2017; 10:20

Niewygodne ale proste pytanie i taryfiarz nie odpowiedział. Patrzysz przez lusterko wsteczne czy nie!

Tia, nie zapisano danych świadków, którzy zatrzymali się za fiatem. Skąd to wiesz człowieku, z TVN'u? Skoro tam byli to dlaczego nie zajechali i oni drogi pojazdom kolumny? Odpowiedź? Bo popatrzeli przez lusterko i wiedzieli, że takiego manewru wykonać nie mogą w tej sytuacji! Ci kierowcy mogą jedynie obciążyć winą kierowcę fiata. Musieli widzieć w jaki sposób ruszył.