Data: 26.02.2016; 07:22

Nie wiem ,czemu ciągle się upierasz przy materialnej stronie tej sprawy? Ja nie jestem człowiekiem zamożnym, ale powiem jedno:mam już wszystko i wież mi, że tego co mam- naprawdę nie kupisz za kasę.Tak naprawdę gardzę ludźmi, którzy w ten sposób załatwiają swoje sprawy.Konta nie posiadam ani nowego ani starego, bo zwyczajnie nie jest mi do niczego w życiu potrzebne.Jedyną motywacją mojego protestu jest bronienie życia w spokoju i ciszy oraz bez wszechobecnych samochodów dookoła, bo jestem człowiekiem ze świadomością ekologiczną i sam też nie zatruwam naszego biednego powietrza spalinami.Zdaję sobie sprawę, że możesz tego motywu nie ogarnąć, bo większość ludzi dzisiaj idzie na łatwiznę i olewa to ,w jakim stanie zostawi stan środowiska swoim dzieciom.

Data: 26.02.2016; 08:21

Piotrek21 upieram się bo miałam możliwość rozmawiać z mieszkańcami którzy "organizowali protest" że tak powiem i wiem jakie są ich argumenty i jak to miało wyglądać. Jesteś w temacie i też wiesz jak to miało wyglądać. "Wy piszcie protesty do urzędu i starosty... wnioski o zmianę planu itp." a dosłownie to idźcie załatwiajcie to za nas bo jak nas będzie więcej to może deweloper się ugnie i będzie bardziej skłonny do negocjacji. Na ulicy Wesołej jest dużo mieszkańców a protestują tylko 2 osoby a niektórzy mieszkańcy nawet są zadowoleni bo pewnie mają jakąś korzyść z tego. Czytałam również ulotkę rozpowszechnianą przez protestujących oczywiście nikt nie chciał się do niej przyznać i również anonimowa a wiesz czemu ? Bo jak potem rozmawiać z deweloperem o kasie jak się mu tak bruździ, kłamie w ulotce żeby zrobić jak największy ferment. Dla mnie to wygląda także ktoś chce zrobić dobry interes na tym że znajdzie jak najwięcej osób które będę walczyć w jego sprawie i uda się wyciągnąć większą kasę. Ponieważ te osoby dobrze wiedzą że inwestycja jest zgodna z planem i dlatego i tak zostanie zrealizowana więc teraz walka toczy się tylko o to kiedy i ile się uda na tym zarobić...(czytaj wyciągnąć od dewelopera kasy) tylko że mnie to osobiście interesuje bo im więcej deweloper wyda tym droższe będą mieszkania taka jest zależność W nawiązaniu do konta to Twoje jest nowe bo zostało założone 16.01.2016 też jakoś dziwnie świeżo i sam zobacz jak podbijałeś temat aby przypadkiem nie zniknął (czy to na pewno nie po to żeby narobić większego zamieszania ?)

Data: 26.02.2016; 17:30

Milenka8585 Z ciekawości, który to deweloper otwiera konta i przesyła na nie kasę? Może i ja się załapie?
I co ta Wesoła takiego ma że chcesz na niej zamieszkać? Koło Policji?

Data: 26.02.2016; 17:44

Milenka8585 Jedyne co mogę odpowiedzieć to to,jakie są moje motywy sprzeciwu- ponieważ zwróciłaś się z oskarżeniami bezpośrednio do mojej osoby. Szczerze mówiąc motywy innych protestujących niewiele mnie obchodzą. A jeśli chodzi o ludzi, którzy coś zaczynają, a później się z tego wycofują, to chyba nie można inaczej określić ich postawy, jak tylko tchórzostwem.

Data: 26.02.2016; 18:18

Czechowiczanka78 skąd informacja że deweloper otwiera konta ? Proponuję czytać ze zrozumieniem. Czechowiczanka78 przejdź się do siedziby dewelopera tam można się zapoznać z koncepcją budynku i powiem Ci że nie wygląda jak komin jak to nazwałaś. Wolę nowe bloki w centrum miasta niż stare zaniedbane pustostany które niszczeją i koczują w nich menele. Wesoła ma zaletę lokalizacji blisko wszędzie przez to że ścisłe centru oraz standard budynku który tam ma powstać. Piotrek21 z tego co wiem to Ci ludzie się dogadali z deweloperem więc nie wiem czy zawarcie jakiegoś porozumienia można nazwać tchórzostwem.

Data: 26.02.2016; 22:46

Coraz bardziej mnie nurtuje ten deweloper (chyba faktycznie się do niego przejdę). Przychodzi do niego petent i mówi, że chce kupić mieszkanie na Wesołej a on na to: "proszę sobie usiąść zaraz pokażę jakie "łobuzy" tam mieszkają, jakie mam z nimi problemy"(tu przedstawia jakieś skargi itp.). Ja bym od takich uciekała a nie pchała się tam na siłę jak Ty. Podziwiam.

Data: 26.02.2016; 22:55

A Milenka8585 wytłumacz mi jeszcze jedno czemu czepiasz się tak tego Piotrka21. Chłopak pisze jasno, że nie chce żadnej kasy dla niego ważniejsze są inne wartości. I super, że są jeszcze tacy ludzie!! Ja mu wierzę bo coś mi tu nie pasuje.Skoro inwestor ma wszystko zgodnie z prawem to czemu chciałby coś mu płacić? Za co? Buduje i cześć.

Data: 27.02.2016; 06:57

Jeżeli nie tchórzostwem, to chyba jeszcze gorzej-bo dla mnie się po prostu sprzedali.A jeśli chodzi o tego dewelopera, to dla mnie tacy ludzie w ogóle nie zasługują na jakąkolwiek uwagę czy komentarz. Zamiast sumienia i odruchów Człowieczeństwa mają zwitek banknotów. Zabierz mu te pieniądze i co zostanie? Jedno wielkie zero bez jakichkolwiek zasad i moralności.Dla mnie tacy ludzie są po prostu bardzo ubodzy , tylko oczywiście nie w sensie finansowym...

Data: 29.02.2016; 20:51

Jestem zdumiona skąd tyle wrogości i złośliwości w tych tekstach.Nie znaczcie faktów, okoliczności,a posądzacie ludzi o chęć zysku,wymuszanie pieniędzy czy przekupstwo.Czy to takie dziwne, ze ludzie mieszkający dotąd w domkach z ogródkiem są przerażeni sąsiedztwem molocha na sześć kondygnacji, który zabierze im słońce, spokój, prywatność, zieleń i bezpieczeństwo.
Widać nie rozumiecie tak jak tego nie rozumie inwestor.

Data: 01.03.2016; 08:08

Ja nie dziwię się inwestorowi .
Natomiast dla mnie takie budowle powinny być w terenie gdzie jest przestrzeń i możliwość dojazdu szeroką ulicą z parkingami .

Data: 01.03.2016; 21:51

No właśnie zgadzam się z poprzednikiem, zabudowa jak najbardziej tylko przyjazna dla obecnych i tych nowych, gdyby planowane w Centrum inwestycje przewidywały dwie lub trzy a może i cztery kondygnacje myślę, że nie było by takiego oporu ze strony sąsiadów.

Data: 05.03.2016; 08:00

17.03 .16 godz 16.00 w urzędzie miasta spotkanie z deweloperem.

Data: 05.03.2016; 16:44

Uważam że do tego spotkanie nie powinno dojść .
Urząd miasta powinien zająć zdecydowane stanowiska .
Inna Lokalizacja przyjazna do środowiska .

Data: 05.03.2016; 22:54

Ale o czym z Inwestorem mówić? Znów słuchać tych poklepywań Lokatego z Inwestorem? I tak nic z tego.Trzeba brać sprawy w swoje ręce. Skoro Lokatemu to na rękę to trzeba iść wyżej bo tu w tym naszym grajdołku nie liczą się ludzie tylko pieniądze. Masz kasę zrobisz wszystko nawet takie paskudztwo.

Data: 10.03.2016; 07:59

Moim zdaniem burmistrz robi wszystko byle odwlec spotkanie z nim.Z inwestorem nie mamy już o czym rozmawiać , znamy jego pazerne podejście do całej sprawy, kasa,kasa i jeszcze raz kasa.Najwyższy czas żeby wytłumaczyli się Ci którzy są odpowiedzialni za plan zagospodarowania.Krążą pogłoski że nie do końca powstał on uczciwie.Nie wiem czy ci ludzie są zastraszeni bo każdy siedzi po cichu.Nie mamy żadnej pomocy ze strony urzędu.Dla urzędników najlepiej było by żebyśmy dali wszyscy spokój, ale dlaczego mamy cierpieć za głupotę i machlojki urzędników.

Data: 11.03.2016; 23:08

mi sie wydaje ze lepiej jak stana te bloki niz te wszystkie pustostany zamienia sie w meline i beda szpecic okolice tak jak kolo ahmeda

Data: 12.03.2016; 13:29

Też wole bloki niż meliny, ale nie 6-kondygnacji.Takie bloki powinno się stawiać na uboczu centrum lub przy istniejącej wysokiej zabudowie.Dlaczego nie mogą być to bloki dwu lub trzy kondygnacyjne,które można wkomponować w istniejące budynki jednorodzinne , tym samym nie stwarzając problemów osobą mieszkającym w pobliżu planowanych nowych inwestycji.

Data: 18.03.2016; 01:38

Raz dwa trzy , raz dwa trzy próba czecho.pl

Data: 18.03.2016; 03:24

Chciałbym podziękować Panu Burmistrzowi za zorganizowanie spotkania z Panem Deweloperem i jego świtą.To nie żart !W obecnych czasach zanika słowo sąsiad.Coraz częściej pojawia się słowo jednostka ,nie interesująca się tym co dzieje wokoło.Spotkanie to przywróciło mi wiarę w to że nie pozostaję sam z swoimi problemami i nadal istnieje coś takiego jak Dobry Sąsiad.